środa, 14 grudnia 2016
"Samotni.pl"
Samotność.. Słowo o nieproporcjonalnej sile. Wywołujące na raz tysiąc myśli, skojarzeń, obrazów.
Miejące tyle twarzy ile ludzi. Pomysł na książkę całkiem interesujący, ale jak dobrze o niej opowiedzieć ?
Wielowymiarowo, niejednoznacznie i niezbyt tkliwie? Przed takimi wyzwaniami postawiłam lekturę "Samotni.pl" czy udało się jej sprostać?
Wiktor znany jest jako słaby uczeń, dla którego nauka nie jest najważniejsza. Wydaje się, że nie stać go na nic więcej, jedynie nauczycielka Zosia wierzy w niego. Często widywany w podejrznym towarzystwie, ale prawie nikt nie wie jaki ciężar dźwiga na swoich barkach. Złożone przez niego samoloty, stojące na meblach wydają się niemym krzykiem niespełnionych marzeń. Poznajemy też Joannnę. Nie da się jej nie zauważyć. Burza rudych włosów, morowe spodnie i ciężkie buty. Często powracająca wspomnieniami do przeszłości i pisząca listy nigdt nie wysłane...
Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że ta lektura przypadnie mi aż tak do gustu. Przede wszystkim podoba mi się jak autorka w sposób naturalny i delikatny zwraca naszą uwagę na poważne problemy młodych osób, ale również dorosłych. Tytułowa samotność, drobne przestępstwa, odmienność w grupie i odwaga do walki z niesprawiedliwością, Pojęcia często nadużywane przy opisywaniu literatury młodzieżowej w tym wypadku możemy użyć ich z czystym sumieniem. W "Samotnych.pl" wszystkie wymienione problemy a jest ich więcej, poruszone są z wyczuciem i naprawdę wiele z tej książki można wynieść.
Wielką zaletą tej powieści są bohaterowie. Charakterystyczni, interesujący, posiadający również wady co jak dla mnie jest dużą zaletą. Bardzo podoba mi się również zabieg, że nie są nimi jedynie postacie w wieku głównych bohaterów, ale i starsze osoby dzięki czemu poznajemy różne punkty widzenia pewnych sytuacji, problemy z jakimi znów ini muszą się zmagać.
Autorka pisze naprawdę dobrze co sprawia, że dość szybko zaczynamy czuć sympatię do jej bohaterów i życzyć im jak najlepiej. Wraz z nimi ( a to bardzo dużo znaczy w powieściach młodzieżowych) odczuwamy gniew, rozczarowanie bliskimi, niespełnione marzenia, ale i lekką nutkę nadzieji związanaą z przyszłością, siłę do dźwigania problemów swoich i najbliższych.
W powieści tej mamy też do czynienia z wątkiem miłosnym. Jak dla mnie był on ciekawie poprowadzony i przyjemnie się go czytało. Zakochani zyskują naszą sympatię a my mamy możliwość przyjrzeć się jak wraz z nowym uczzuciem zmieniają się oni sami.
Moim zdaniem "Samotni.pl" jest ciekawą i jedną z lepszych książek młodzieżowych spod polskiego pióra. Myślę, że warto ją przeczytać a ja sama zastanawiam się nad dodaniem jej do najlepszych książek roku.. Oceniam ją zaś 4/5
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz