niedziela, 13 stycznia 2013

"Klan wilczyc"
Do przeczytania tej książki zaciekawił mnie  opis.

"Prace nad trzytomową serią  "Wojna czarownic" poprzedziły podróże i gruntowne badania, zgłębiające magie różnych rejonów świata"

Co prawda, nie czytam fantastyki to jednak  opis mnie zaintrygował , że postanowiłam dać jej szanse .
Książka przerosła moje wymagania .
Akcja zawiązała się szybko .
To tyle na wstępie pora na opis .

Czarownice są wśród nas i prowadzą między sobą walkę.
Dzielą się na dobre Omar i złe Odish .
Omar ukrywają się przed Odish oczekując na wypełnienie się przepowiedni .
Okazuje się, że ową wybranką ma być czarownica Selene.
Gdy kobieta znika bez śladu, zostawiając swoją córę, nie ma wątpliwości, że przeszła na stronę Odish.
Tylko jej córka Amaid nie wierzy, że jej matka miałaby je zdradzić .
Wyruszy w podróż dzięki której, pozna świat zamknięty tylko dla kobiet.

Jak wspomniałam książka bardzo mi się spodobała. Jednym plusem jest główna bohaterka .
Nie jest ona cud pięknością otoczoną wianuszkiem oddanych przyjaciół , gotowych rzucić się za nią w ogień.
Jest pełną kompleksów, prześladowaną przez kolegów i koleżanki z klasy dziewczyną.

Książke czyta się łatwo nie jest trudną książką z drugim dnem lecz miłą lekturą na zimowe wieczory .
Polecam tę książkę osobom, które lubią fantastykę i nie tylko.

Daje jej 4/5.

P.S. Punktacja książek pojawi się nie długo.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz